czwartek, 17 października 2013

it's not my heart. 17 października 2013.

Chyba                          zakochałam                       się                          w                kimś                  kto                          mnie                                niszczy                     </3


No więc krótka historia. Była sobie dziewczyna i był sobie chłopak. Ona taka za niska idiotka , a on taki niby popularny , ale ćpun trochę. Trochę bardzo. Żeby nie mówić brzydko będę używać sformułowania ' człowiek uzależniony '. Niby kręcą ze sobą , niby gdzieś się razem spotykają , na przykład wracają razem busem z miasta skejtów , ale to na przykład. I piszą , i w szkole wszyscy mówią ' ale ładna z was para ' chociaż parą nie są. I jemu bardzo na niej zależy, ale ona o tym nie wie. I kiedy ona się zakochuje , on zdaje sobie sprawę , że jest jaki jest , że nie da rady się zmienić i nie będzie próbował. W skrócie mówiąc rozkochał i się poddaje. Rezygnuje , odpuszcza , zostawia. A ona zakochana bije się w głowę mówiąc ' jarypie ale ze mnie idiotka , to tylko ćpun , mogłam to przewidzieć. I nienawidzi siebie i wszystkich dookoła <3

Nie to wcale nie była historia o mnie ._.
Nienawidzę siebie i wszystkich dookoła hej.






12 komentarzy:

  1. hej życie życie, najlepiej byłoby mieć serce z kamienia i dupę ze stali

    OdpowiedzUsuń
  2. haha ciekawa historia :D polepszyła mi humor ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. ale ty fajnie piszesz :* obserwuje i zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. jak nie ten to nastepny,lepszy;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny wpis ... taki życiowy :)
    Często zakochujemy się w niewłaściwych osobach ...

    OdpowiedzUsuń
  6. tak, takie życiowe :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetnie piszesz ... <3
    Jest takiżyciowy...
    Super (y)
    Dawno już go obserwuję
    A ja znów wróciłam do blogawania...
    kasiuni.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Napisane bardzo ciekawym językiem, zrozumie każdy.. Nic tylko współczuć :c

    OdpowiedzUsuń
  9. Żyyciowe i prawdziwe :)

    OdpowiedzUsuń