Nothing to lose. 11 marca 2013.

Hej , tęskniłam za wami. Za normalnymi notkami i w ogóle. Ostatnio dużo się dzieje. W któryś wieczór Łucja napisała , że mam się przygotować w szkole na wielki hejt. No idę sobię na drugi dzień , a tam jakieś kompletnie bezpodstawne oskarżenia o cholernie nieznaną sprawę. Tak , mi i Łucji oberwało się za nic. To było epicko śmieszne. Wyobraźcie sobie osobę , która pod wpływem impulsu , na przykład coś tam się dowie że ktoś wygadał jakąś jej tajemnicę , ale to jej źródło jest nie do końca prawdziwe. I ona zamiast doszukać się prawdy , to oskarży o to wszystkich na około , uwierzy w swoją wymyśloną historię , i będzie Cię hejcić , kurde no. Po prostu taka osoba jest godnym przykładem kogoś kogo można wyśmiać. hahahaahhahahahaha tak , właśnie Cię wyśmiałam. Nie lubię , strasznie nie lubię jak ktoś zarzuca mi coś czego nie zrobiłam ,mało tego , coś o czym nie miałam pojęcia. No przecież ona wie lepiej , co ja robię , mówię , kiedy gdzie i komu XD no ściana ! ehh po prostu rozwaliła mnie doszczętnie ta pewna pani. Heh teraz w szkole ' na słowa trzeba uważać ' , i zdobywamy sobie przyjaciół na tydzień . To taka nasz nowa zabawa. Ranimy się wszyscy dookoła i się nie lubimy. Join us ! : ) Żałuję że poznałam tych jakże godnych wyśmiania ludzi. Put Your Hands up , wczoraj cały dzień siedziałam u Sabiny z Agatką. Ale odwalałyśmy. Ja byłam Japonek312 , Agata to sandał007 , a Sabina to Sokół-Wróbel. Tak , Agata ma karę na masło. W końcu na kimś trzeba oszczędzać ! Kryzys jest ! Mogę wam jeszcze opowiedzieć  o którejśtam sobocie , o której nie miałam czasu napisać , a jest moją ulubioną sobotą ever. A więc , ja, Agata, Sabina , Maja , Maciek , Emil itp. poszliśmy sobie na dwór pierwszy raz w zimę. Tak wszyscy razem . Jej było tak mega , wszyscy rzucaliśmy się w śnieg , robiliśmy aniołki na śniegu , było tak cudownie. To jest jeden z plus posiadanie przyjaciół. Chociaż czasem ranią , chociaż czasem spinamy , to przecież gdyby nie oni to kto podarowałby mi tak piękną sobotę ? Cieszę się , że ich mam <3