19 września 2012.

Pisałam sobie wczoraj na fejsie z Sabiną. Zazwyczaj ona , ja i Agata chodzimy razem do szkoły. Ona się mnie pyta co tam. Ja na to : Zabierz mi gardło , strasznie mnie boli. I ona : Aaaaaa, no tak przecież Ty jesteś chora. Czyli , od poniedziałku one chodzą do szkoły beze mnie , a Sabina nawet tego nie zauważyła. Nie sądzicie że to jest już przykre. Nie , na serio żarty się skończyły. Nie dlatego że ona o mnie nie pamięta , tylko , że jesteśmy ' przyjaciółkami '. A ona mnie już nie zauważa. Więc co za różnica czy jestem , czy mnie nie ma . Skończmy tą dziecinadę .

ZERO UCZUĆ , ZERO SENTYMENTÓW !