środa, 5 września 2012

5 września 2012.

Jak tam pierwszy i drugi dzień w szkole ? U mnie normalnie. Przesadził mnie na historii , i siedze pomiędzy dwoma..................... -.- To powinno mówić samo za siebie. Z Sabiną i Agatą chodzę tylko do szkoły. Po szkole już o sobie zapominamy. Chociaż pamiętam jeden z wakacyjnych wspaniałych dni , kiedy to leżeliśmy na kocach z wszystkimi z ławki i patrzyliśmy na gwiazdy. Sabina wtedy powiedziała : Dziewczyny , obiecajcie że to będzie najlepszy rok , nasz rok , że będziemy razem i w ogóle. I to nie miała być zwykła obietnica, tylko przysięga na mały palec u ręki. To jest poważne. I kontynuując temat szkoły , to dupa , szybko zapominają. No najwidoczniej tak już musi być.
Ale to nie koniec ' wspaniałych wieści '. Wczoraj wieczorem dzwoni do mnie Kamil , i mówi , że się upił , ale on ciągle o mnie myśli i mnie kocha. Ale ja go cholera nie. Co to ma być ?! Dlaczego nagle wszyscy moi przyjaciele , zaczęli coś do mnie czuć. Nie chcę być chamską idiotką , która wybiera sobie w chłopakach , ale nie będę zmuszać się do BYCIA Z KIMŚ KOGO NIE KOCHAM . no , przecież to by było takie chamskie w stosunku do tej osoby. Tylko bym ją oszukiwała. I co , on mi by powiedział : Kocham Cie , a ja mu dzięki ? nie .



2 komentarze:

  1. Mnie też się pytał mój kolega ( którego zresztą nigdy nie lubiłam ). Właśnie, lepiej odówić niż kłamać.
    Zapraszam.
    http://inspirations-fashion-silver.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Faktem jest że tęskno mi do wakacji, ale gdybyśmy nie czekali tak na nie to nie miałyby w ogóle sensu. :)

    OdpowiedzUsuń