Wow. Poszłam na rozpoczęcie w sukience ; o <ok> , z Sabiną i Agatą. Maciek poszedł z chłopakami. Mieliśmy na 9.00, spotkałam się ludźmi z klasy i wszystko było jest i będzie bez sensu. Nie wiem czemu , ale jak były wakacje to ich nie czułam , a jak się skończyły to nagle poczułam , co za patola ; o
Mam ochotę wyjść z tego domu .
Błagam zabierzcie mnie stąd .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz