Witam . Nie moglam napisac z powodow oczywistych. Wakacje mamy. Oj , no dobra pokoj sprzatalam. Wczoraj wrocila Sabina
, nawet nie wpadla sie przywitac. I , dowiedzialam sie dzisiaj strasznych informacji o Agacie. Nie wierze w to. Chciaz w sumie, dlaczego mam nie wierzyc ? Ranila mnie juz nie raz. Trudno mi jeszcze ogarnac te sprawy. Wszystko za swieze. Przynajmniej dni koloruje Amela. Smiechy , I wgl .
Ciagle mysle o nieszczesciu "przyjaciela". Chyba . Strasznie mi go szkoda . Dlugo z nim dzisiaj gadalam. Byl Sam. I czuje ze to bylo szczere. Wow. Odczuwam niesmak do zycia . JUTRO DZIEN WYZNAWANIA MILOSCI .
sobota, 18 sierpnia 2012
19 sierpnia 2012.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz