czwartek, 2 sierpnia 2012

2 sierpnia 2012.

Ekhem. No hej. Przyjechali do mnie i do Sabiny wczoraj ludzie u których byliśmy ostatnio. Miło. Ale nie za dobrze się bawiłam. No serio nie mam ochoty na zaprzyjaźnianie się. Kurcze męczy mnie to już. Ciągle mnie coś męczy. Już sama nie wiem czego chcę. Poszliśmy na plażę i kąpałam się w ciuchach chociaż miałam na sobie strój, ale nie chciało mi się rozbierać . i tak Sabina zmusiła mnie żebym poszła do wody. no i potem popłynęliśmy rowerkiem wodnym na godzinę. Trochę Adam odwalał , strasznie mnie denerwował. Ciągle skał i się popisywał. Nie wiem dla mnie to strasznie dziecinne. O patrzcie jakie jestem fajny, skaczę do wody. Wy tak nie umiecie ! Okej dobra nara z takimi ludźmi . A dzisiaj znowu tańczyłam z Agatką. Zawsze z nią tańczę. Ogólnie lubię mieć z nią odpały. Bo śpiewamy na całym osiedlu , skaczemy w kałuże itp. Fajny klimacik. Ciepło dzisiaj, słońce , aż miło. Rano jakiś gościu przyszedł wymieniać modem od neta , apotem pojechałam do lekarza. Ciągle mnie myli z moją siostrą. Taaa, nie pierwszy to człowiek i nie ostatni który tak robi. No nie ważne. Ja dzwonię po Kaję , a wy myć się i spać. Dobranocka się już skończyła !

2 komentarze:

  1. świetnie to wszystko opisałaś ;)
    suuper blog ;p pozdrawiam .

    ewaa-farnaa-ef.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. no no niezły dzinek...
    super blog
    wpadnij do mnie opowiadanie-1d-boys.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń