piątek, 12 października 2012
12 października 2012.
Stwierdzam jesień bo zimno. Mam dwa dni wolne od szkoły , bo nauczyciele polecieli sobie do Paryża. juuuhu. Ale pani od niemca została , i mieliśmy przyjść dzisiaj na 12.00 zaliczyć jakieś tam słówka. Ja , Maciek , Łucja , i Majka. Okey spotkaliśmy się w szkole, idziemy do pokoju nauczycielskiego ,a jakaś inna panie mówi nam , że ta od niemca już sobie pojechała do domu. aha ok. Czyli nie mogę poprawić już 600 słówek. A na obronę powiem , że już prawie wszystkie umiałam !!!! Straciłam całe 2 dni na naukę , a ona sobie tak po prostu ' pojechała do domu ' ? Ej , pani od Niemieckiego , właśnie w swoich myślach Cię zabiłam !! No i ogólnie dzisiaj rano ogarnęłam dom , pogadałam chwilę z Emilem , i PRZEPRASZAM Amelko , że nie odpisałam Ci na esa , ale już nie mam kasy. I w ogóle przepraszam. Czuję się teraz jak Nadia gruby pączek -.- Zawsze mam takie uczucie jak ktoś jest przeze mnie smutny. *apsik* heh nieważne. Nie Nadia , wcale nie spuchła Ci twarz ! <w tym miejscu czytaj z wyczuciem sarkazmu>. Mhm bywajcie dzieciaczki kochane ; >
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
hahahaha , no to kurde ja bym
OdpowiedzUsuńsie niezle wkurzyla ;o moze pozwoli ci w poniedzialek poprawic ;DD
też bym się wkurzyła..
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Nie lubię niemieckiego ^^
OdpowiedzUsuńTylko nie Taylor!! Jak ja Go nie lubię :D
Pozdrawiam ;)